Zielenina bez glutenu

Dziś chciałabym napisać wam o świetnej książce która ukazała się niedawno nakładem Wydawnictwa Druga strona. Bardzo się cieszę że mam możliwość napisać dla was recenzję książki gdyż jestem szczerze nią zauroczona. Autorka książki prowadzi również blog kulinarny ,,Zielenina”, który odwiedzam od bardzo dawna. Na książki czekałam z wielką ciekawością gdyż przepisy umieszczane na blogu testowałam i bardzo przypadły mi do gustu.  W książce tak jak i na blogu królują przepisy wegetariańskiej zdrowej i przede wszystkim sezonowej kuchni. Jestem wielbicielką lokalnych warzyw. Dzięki sezonowości w kuchni nic nie marnujemy oraz wprowadzamy różnorodność w nasze menu. Z warzyw korzeniowych można zrobić pyszny pasztet czy pieczone frytki, teraz kiedy jest zimno idealnie nas rozgrzeją. Latem kiedy potrzebujemy lekkich dań możemy korzystać z bogactwa owoców takich jak truskawki, maliny, jagody. Natura doskonale to zaplanowała, trzeba tylko umieć korzystać z sezonowości. Autorka podzieliła książke zgodnie z porami roku, dzięki czemu w przepisach znajdują się warzywa sezonowe i bez trudu kupimy je do przygotowania przepisów z książki. Królową jesieni jest dynia więc w książce również nie zabrakło przepisów z jej wykorzystaniem- pizza na dyniowym spodzie czy krem dyniowy to obowiązkowe przepisy na tą porę roku. Autorka podkreśla że uwielbia jesień za bogactwo warzyw i owoców- w pełni się zgadzam. Jabłka, gruszki, jarmuż wymieniać można bardzo długo. Korzystajmy z tego bogactwa!

Pozostałe pory roku również zostały przedstawione w pięknych zdjęciach pysznych potraw i cudownych przepisów.  Lato to np. chłodnik z cukinii i ogórków czy tarta z pomidorkami.

Wiosna kiedy wszystko budzi się do życia i możemy powoli szukać świeżych warzyw i zrobić np. pyszne gryczotto z bobem i szparagami czy owsiankę ze szpinakiem.

Zimą zatem czas na rozgrzewające i aromatyczne dania taki jak : zupa z kapustą, amarantusem i fasolą czy pyszne czekoladowe ciasto z gruszkami.

Wszystkie przepisy są wegetariańskie i oczywiście bezglutenowe. Autorka pokazuje, że można jeść zdrowo i pysznie nawet przy różnych dietach eliminacyjnych. Książka jest źródłem inspiracji dla osób chcących zdrowo jeść czy poszukujących smacznych dań. Każdy znajdzie coś dla siebie. Ja chciałabym wypróbować wszystkie przepisy, gdyż autorka idealnie trafia w moje smaki. Osobiście bardzo polecam tę pozycję i cieszę się że ta właśnie książka trafiła w moje ręce- teraz czas udać się z nią do kuchni i przygotować potrawy z rozdziału jesiennego J