Składniki na spód:
Kasza jaglana - 1 szklanka
Banany - 2 sztuki
Skrobia ziemniaczana - 2 łyżki
Daktyle suszone - 50 g
Dodatkowo:
500 g rabarbaru
3 białka
3 łyżki cukru pudru
Kaszę jaglaną wsypujemy do garnka i prażymy do momentu, aż w
kuchni zacznie się roznosić przyjemny, orzechowy aromat. Następnie zalewamy ją
dwiema szklankami wody, zagotowujemy i zmniejszamy ogień do minimum. Kiedy
kasza wchłonie całą wodę, zdejmujemy ją z ognia, przykrywamy garnek przykrywką
i zostawiamy na kilka minut. Daktyle drobno kroimy i zalewamy gorącą wodą, tak
by się całe w nich zanurzyły. Do miski dodajemy kaszę jaglaną, rozgniecione
banany, skrobię i daktyle (ale bez wody w której się moczyły). Wszystko
dokładnie mieszamy i tak przygotowaną masą wykładamy natłuszczoną tortownicę.
Rabarbar kroimy w kostkę, zasypujemy cukrem i odstawiamy na 30 min. Po tym
czasie wrzucamy rabarbar na patelnie i prażymy podlewając wodą. Kiedy zacznie
się rozpadać, przekładamy na jaglany spód. Z białek i cukru pudru ubijamy pianę
i wykładamy na rabarbar. Pieczemy w 180 stopniach ok 35-45 minut.
Fajny pomysł :) Na pewno wykorzystam, też robię takie deserki.
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuń